piątek, 8 sierpnia 2014

Astra. Rooibos zielony.

Jestem smakoszem herbat, więc jak nie skorzystać z takiego zaproszenia? :D


Przesyłkę otrzymałam bardzo szybko.
Otrzymałam:
1. Herbata zielona Rooibos z trawą cytrynową (25x1,5g).
2. Herbata zielona Rooibos z miętą (25x1,5g).



Herbata Rooibos pakowana jest w hermetyczne saszetki gwarantujące trwały aromat, doskonały smak oraz pełną aktywność antyutleniaczy.


"Rooibos Zielony to naturalnie ususzone, niepoddane procesowi fermentacji listki czerwonokrzewu afrykańskiego. ROOIBOS ZIELONY nie uległ procesom utleniania, dzięki czemu zawiera ogromne ilości witamin, utleniania, dzięki czemu zawiera ogromne ilości witamin, minerałów i innych mikroelementów. Bogaty w antyutleniacze, nie zawiera kofeiny dlatego jest idealnym napojem dla dzieci i kobiet w ciąży."
"Mięta posiada znakomite właściwości dobroczynne, pozytywnie wpływa na organizm i jego zdrowie."
" Trawa cytrynowa obok charakterystycznego świeżego, cytrusowego smaku znana jest ze swoich właściwości łagodzących i uspakajających."
(źródło: www.astra.sklep.pl)

Czas na degustację :D

Sposób przygotowania:
- zalać wrzącą wodą
- zaparzać od 8 do 10 minut
- podawać na gorąco lub na zimno.




Moja recenzja:

Herbata zielona Rooibos z miętą:
Po otworzeniu torebki uwalnia się intensywny aromat mięty.
Po spróbowaniu, też na pierwszy plan wyczuwa się miętę. Jednak nie jest to tak intensywny smak jak sama herbatka miętowa :) W połączeniu mięta z rooibosem stanowią idealne połączenie.

Herbata zielona Rooibos z trawą cytrynową:
Po otworzeniu torebki uwalnia się bardzo delikatny aromat trawy cytrynowej.
Po spróbowaniu: bardzo łagodna, pyszna. Idealne połączenie rooibosa i trawy cytrynowej :)

Dwa warianty herbatek oceniam w skali od 1 do 10 na 10 :)
Gdybym musiała wybrać tylko jedną, byłaby to herbatka z trawą cytrynową.

Dziękuję producentowi Astra za możliwość przetestowania nowych smaków. Chętnie będę sięgać po zielonego Rooibosa z półek sklepowych :)

Zachęcam do spróbowania pozostałych smaków herbat Rooibos: z miodem, cytryną, czy też z maliną.

Zapraszam na stronę producenta: http://www.astra.com.pl/index.html


poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Good Food.

Wafle Good Food cenię za to, że są zdrową i lekką przekąską.
Dlatego zapisałam się do testów nowych smaków.

Dostałam wiadomość :)
"Witamy!
 Twój blog został wybrany w akcji "Testuj nowe smaki" organizowanej na stronie GoodFood na Facebooku www.facebook.com/GoodFoodPL.
 Chcielibyśmy wysłać Tobie paczkę, w której znajdziesz nowe smaki wafli RIZO&GO - Brazilian Barbecue oraz Mango Chutney."

Tak bardzo ucieszyłam się, że będę miała okazję skosztować nowych smaków wafli Good Food.

Bardzo szybko otrzymałam paczkę (mega pakę) :)



     Z przykrością muszę to napisać, że moja radość trwała do momentu, aż spróbowałam tych nowych smaków. Oba warianty jak dla mnie są przesadnie obsypane przyprawami. Wafle o smaku Brazilian Barbecue są bardzo pikantne, a po konsumpcji palą w gardło. Natomiast o smaku Mango Chutney są kwaśne. W ogóle nie przypadły mi do gustu.

     Preferuję łagodne smaki, więc ta wersja wafli Good Food nie jest stworzona dla mnie, a tym bardziej dla mojego dziecka. Wierzę, że docenią Państwo moją szczerą opinię, tym bardziej, że w degustacji brały udział jeszcze dwie inne kobiety.

     Z kolei mój mężczyzna, który na ogół nie lubi wafli ryżowych, po spróbowaniu nowych smaków RIZO&GO - Brazilian Barbecue oraz Mango Chutney powiedział: "Dobre,ostre, pikantne, idealne do zimnych napoi". :)

     Więc zdecydowanie wafle Good Food RIZO&GO - Brazilian Barbecue oraz Mango Chutney mogę polecić mężczyznom, którzy uwielbiają ostre przyprawy :)

     A dla osób, które mają tak delikatne podniebienie jak ja, z całą stanowczością mogę polecić:
1. Ryżowe wafle naturalne.
2. Wafle ryżowe z kukurydzą.
3. Wafle kukurydziane z ziołami prowansalskimi.

A który smak Wy najbardziej lubicie?

Zapraszam Was na stronę producenta: http://www.goodfood.pl/pl/